W ten dzień, ludzkość przypomniała sobie...

W ten dzień, ludzkość przypomniała sobie jak bolesny jest powrót do szkoły... Tak kontynuując myśl zaczętą w temacie.
A Wy już jesteście przygotowani do szkoły? Po powrocie z rozpoczęcia zaczęłam ogarniać książki i zeszyty, żeby się połapać co do czego.
Buuuu..... Te wakacje są za krótkie! Czy tylko mnie to boli?!! Ale tak na osłodę mamy to,że w połowie września, na sklepowych półkach ma się ukazać siódmy tom SnK i drugi tom "Bez żalu". Wszystko fajnie, tylko, że ja się spłukałam :( Wszystko wydałam na inne mangi i zamówiłam jeszcze paczkę w Yattcie... O, właśnie! Pokażę Wam jakie cudeńka do mnie wczoraj przyszły!!! A nie, jednak Wam nie pokażę, ponieważ jestem technologiczną amebą i nie potrafię zgrać zdjęć z aparatu na kompa... Gomen. Wstawiam dla Was Erena, w ramach przeprosin..

Byłam niedawno u fryzjera. Teraz wyglądam jak żeńska wersja Armina... Dosłownie! Zgadza się nawet wzrost!!!

Mniej więcej tak teraz wyglądam, tylko włosy mam krótsze bo do łopatek. Ale w sumie Arminowi nie daleko do dziewczyny, nie? Znaczy, tak z wyglądu, oczywiście...
No, to ja  chyba już będę kończyć. Papatki :3
                                                                        /Mikasa

Atak Tytanów, tom 6 - nareszcie jest!!!

Hejka Wszystkim! Przepraszam, że tyle mnie nie było, ale przez te wakacje strasznie się rozleniwiłam. Na swoje usprawiedliwienie mam to, że 2 tygodnie siedziałam na wsi, bez dostępu do Internetu... No tak, tylko, że potem przez cały tydzień siedziałam w domu... Tak, czy owak nie przeciągam i przechodzę do tematu czyli... Atak Tytanów 6!!!
(Tak, wiem że premiera była w połowie lipca, ale, jak już wcześniej wspomniałam, dopiero niedawno dorwałam się do kompa.)

                                          

 Całość pochłonęłam w zaledwie kilka godzin (szczerze mówiąc nie ma tam sporo do czytania; przeważają sceny walki). Troszkę mało, ale co zrobić...

Ach, i jeszcze znalazłam taki oto kalendarzyk...

                             

 Co o tym myślicie? Kim jesteście? Ja Lew (połowa sierpnia)... czyli Jean. *krztusi się* Nie no, fajnie...

A wy kim jesteście? Dajcie odpowiedzi w komentarzach.

A i jeszcze miałam napisać, że w najbliższym tygodniu nie dodam żadnego posta, bo wyjeżdżam. Będzie ktoś tęsknił?

To ja już się żegnam. Pa pa.

                                              /Mikasa